poniedziałek, 4 lipca 2011

Smutek po niej

Kazałaś mi żyć tak, jak byś miała jutro umzeć
Czuć tak, jak byś miała się tera odrodzić.
A kiedy już tylko pozostał smutek wypływający z zabliźnionych mych ran
Obiecałem sobie że nigdy cię kochanie nie zapomnę.
Pewnego dnia wzbiję się w górę na mych złamanych skrzydłach i wymażę złe wspomnienia.
A teraz wiem że chciałaś bym Zachowywał tak, jak byś miałą żyć wiecznie.
Gdy otarłem me krwawe łzy i wszystkie uczucia osunęły się w ciemność
Pozostało mi ciepło po ostatnim twym uśmiechu.
Tera już żadne dobre słowa mnie nie wyleczą
Skoro i tak pewnego dnia wszyscy powrócimy do niebios
to w cale nie musimy się ze sobą zegnać bo to nie ma znaczenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz